Mieszkanki przy zielonym czołgu pozują do zdjęcia.

25 września 2019 r.

„ Każdy ma swoje Kilimandżaro, dla jednego wstanie z łóżka jest wyzwaniem, dla drugiego obejście
   kopca Kościuszki” –   Anna Dymna

Chętni  mieszkańcy  naszego Domu wraz z panią dyrektor Jolantą Chałupką i terapeutkami uczestniczyli w jesiennym pikniku zorganizowanym przez Dom Pomocy Społecznej w Brańszczyku. Było to spotkanie integracyjne osób niepełnosprawnych i ich rodzin, a także zaproszonych gości z domów pomocy, warsztatów terapii zajęciowej i innych instytucji.

Bawiliśmy się wyśmienicie na wojskową nutę w rytm dobrze wszystkim znanych przebojów z czasów festiwalu w Kołobrzegu. Dopisywała pogoda i doskonałe nastroje.

Widowisko przygotowane przez mieszkańców i pracowników DPS w Brańszczyku było powodem zachwytu i uznania całej widowni. Z wielkim zainteresowaniem przyglądaliśmy się uczniom wyszkowskiej grupy reprezentacyjnej klasy wojskowej, dającej pokaz sztuk walki wręcz, technik samoobrony, wojskowej musztry i mrożących krew w żyłach ćwiczeń wytrzymałościowych.
Wśród tylu atrakcji znaleźliśmy też czas aby obejrzeć   rękodzieło wykonane przez mieszkańców DPS w Brańszczyku w pracowni terapeutycznej. Oczywiście piknik wojskowy nie mógł się obejść bez prawdziwej wojskowej grochówki. Nie zabrakło ani grochówki, ani innych pyszności.
Wracaliśmy do Radzymina z dużym niedosytem. Dzień szybko się zakończył a my wciąż mieliśmy niedosyt atrakcji.

Dziękujemy dyrektorowi Domu Pomocy Społecznej w Brańszczyku za zaproszenie nas na wspaniały familijny piknik. Jesteśmy pełni uznania dla wspaniałej realizacji tego trudnego przedsięwzięcia.

Tekst:  A. Przybysz

 

Categories:

Tags:

Comments are closed

Skip to content