Grupowe zdjęcie podopiecznych ze Świętym Mikołajem przy choince w przytulnym, drewnianym pomieszczeniu.

29 października 2019 r.

„I pomyśl, jakie to dziwne, że Bóg miał lata dziecinne, matkę, osiołka, Betlejem”.
–  Jan Twardowski

– Ho, ho, ho – święta już się zbliżają. Choć za oknem jeszcze jesiennie, my mamy niezbite dowody na ich szybkie nadejście.

Chętni Mieszkańcy naszego  Domu oraz ich opiekunowie udali  się na wycieczkę do wołomińskiej fabryki bombek „Gepard”.

Powitał nas przemiły Święty Mikołaj i oprowadził po wszystkich pomieszczeniach  fabryki, gdzie mogliśmy podpatrzeć, jak powstają bombki. Byliśmy świadkami wydmuchiwania szkła i nadawania im odpowiednich kształtów, utrwalania, lakierowania a na koniec malowania. Obserwowaliśmy panią dekoratorkę, która kilkoma wprawnymi ruchami pędzla czarowała  na bombkach zimowe krajobrazy.

Ośnieżone chaty i drzewa jawiły się niczym dzieła sztuki w galerii malarskiej.
Po tych atrakcjach mogliśmy uczestniczyć w warsztatach artystycznych, komponując bombki zdobione według własnej, indywidualnej koncepcji. Bawiliśmy się jak dzieci jedząc pączki i popijając przygotowaną kawą. Kiedy nasze arcydzieła powoli wysychały, my w tym czasie przestępowaliśmy próg  zaczarowanego świata fabrycznego sklepiku. Tu Mikołaj zaprezentował nam wszystkie dostępne modele tegorocznych bombek wystawionych na sprzedaż. Zachwytom nad pomysłowością i talentem  ich twórców nie było końca.

Do Domu wróciliśmy w wyśmienitych nastrojach, oczarowani magią miejsca  w którym byliśmy oraz życzliwością właścicieli i osób tam pracujących. Ten dzień dla uczestników wycieczki był uroczy, wyjątkowy  i niepowtarzalny.

Tekst: A.Przybysz

 

Categories:

Tags:

Comments are closed

Skip to content